Domowa owca i żydowskie szczęście
Kilka lat temu środowisko genetyków ogłosiło światu, że owca była pierwszym zwierzęciem udomowionym przez człowieka. Było to ok. 11 tysięcy lat temu i trudno z tym dyskutować, nie znając się na genetyce, jednak gdy poczytamy jak często pojawia się w kulturze, tradycji czy sztuce, to trudno zaprzeczyć, że owce towarzyszyły człowiekowi od zawsze. Wystarczy przytoczyć tu apostołów biblijnych, z których większość była pasterzami.Astronomowie obserwują gwiazdozbiór Barana, a na „Nowy Rok przybywa dnia na barani skok”. Rozglądając się wokół siebie znajdziemy mnóstwo owczych symboli i przesadów, zwłaszcza w tam, gdzie owce wypasano od pokoleń. W Wielkopolsce na przykład wierzono, że obecność Żyda w owczarni zwiastuje powodzenie w hodowli. Żydowski handlarz był zatem zwiastunem szczęścia i pomyślności w owczarni.
Kto mo łowce, tyn mo co chce – czyli co robią owce na hali
Od wielu pokoleń wypasem owiec na hali zajmują się bacowie. Gazdowie przekazuj mu swoje stada w kwietniu, po Świętym Wojciechu. Wtedy też odbywa się uroczyste świętowanie zwane redyk, baca rozpala ognisko i przy pięknej oprawie współtowarzyszy przeprowadza owce przez ogień na hale. We wrześniu następuje sprowadzanie owiec z pastwisk, zwane redykiem jesiennym. Tak odbywa się to na Podhalu. Piękny zwyczaj, który dziś sprawia wiele radości…turystom. W Polsce nizinnej wypasem owiec zajmował się owczarz, przemierzając ze stadem długie kilometry w poszukiwaniu soczystej trawy.
Posiadanie owiec dawało wiele profitów. Tak jest do dziś, chociaż hodowle owiec nie są już tak popularne jak kiedyś.
Czym są owce dziś?
Przede wszystkim owce to mięso, sery, czy zdrowe mleko. Wełna owcza zapewniała odzież na długie zimowe miesiące. Skarpety z owczej wełny, to niezastąpiona pomoc przy problemach z krążeniem. Wczasach kiedy domy nie były tak dobrze ogrzewane jak dziś, owcze skóry zapewniały ciepło podczas długich, mroźnych nocy.
Dziś najbardziej pożądanym produktem są oscypki, które świętują renesans w polskiej kuchni.
No i oczywiście skóry. Naturalne, piękne skóry z owiec zakrólowały w naszych domach już jakiś czas temu nadając surowym, nowoczesnym wnętrzom niepowtarzalny klimat.
Puszyste dywaniki czyli czary w garbarni
Skóra zwierząt od zawsze była bardzo cenna. Dzięki niej człowiek zapewniał sobie ochronę przed zimnem, palącym słońcem, czy wygodę podczas snu. Przez pokolenia wypracowano precyzyjną technikę garbowania, czyli wyprawiania skór, tak aby zapewnić maksymalny komfort użytkowania. Niestety w dzisiejszych czasach skóra owcza traktowana jest jak odpad z zakładów mięsnych. Jednak zdobyta wiedza pozwala pozbawić naturalną skórę przykrego zapachu, zapobiec jej psuciu a przy tym pozostawić miękką i elastyczną. Oparta na naturalnych składnikach metoda wyprawiania skór, pozwala na uzyskanie pięknych, mięciutkich elementów dekoracyjnych o prozdrowotnych właściwościach, różnych kolorach i kształtach. W naszym sklepie znajdziecie puchate skóry w kolorze białym, beżowym, szarym, brązowym. Polecane przez rehabilitantów skóry ”Regulan” o leczniczych właściwościach, czy oryginalne „Muflony”. Wróćmy do korzeni i ułóżmy się wygodnie na kanapie, ogrzewając zbolały kręgosłup naturalnym ciepłem owczej skóry.